Komentarze: 2
Tak więc leże już w moim cieplutkim łóżeczku i nie mam najmniejszego zamiaru z niego wychodzić . na laptopie pisze już drugą notkę i coraz lepiej mi idzie bo niestety te płaskie klawisze są rozmieszczone trochę inaczej. Dzisiaj na polskim był temat filozofia . całą lekcję dyskutowaliśmy nad sensem ludzkiego życia , o życiu po śmierci. No właśnie jaki sens ma życie ludzi którzy nie potrafia się niczym cieszyć.W życiu każdego człowieka zdarzają się wzloty i upadkii sztuką jest nauczyć się cieszyć tymi dobrymi chwilami a nie tracic silnej woli kiedy jest gorzej. Ja chyba tego nie potrafie i nigdy się tego nie naucze bo po prostu jaestem taka i już a ci którzy mnie znają wiedzą o tym najlepiej. Kocham przebywac z ludźmi i kocham z nimi rozmawiać , nie wyobrażam sobie życia bez tych wszystkich loodkoof więc jezli kiedys ktoś się mnie spyta co zabrałabym na bezludna wyspę bez zastanowienia powiem że ludzi.
Ktogolwiek kto mnie zna i to czyta niech wie że ja się baardzo przez te wakacje zmieniłam i ola r to już nie jest ta sama ola i chyba już nie będzie bo nie wpada się dwa razy do tej samej rzeki a ja to już na pewno nie wpadne. Mam nadzieję ze wreszcie odnajdę siebie i swoją duszę na razie szukam............
Domyślam się ze ta notka jest mało zrozumiała ale jeżeli ktoś zrozumiał treśc tej notki a jelzi tym bardziej zrozumie o co mi w niej chodziło to wielkie gratulacje i wielkie dzięki.
Mam nadzieję że znajdę............